Witam witam :3
Przybyło nowe mięsko na rzeź. Tak,
Era Krytyki zyskała nową oceniającą – Karo. Obym pozostała
tutaj jak najdłużej.
Powinnam się przedstawić, ale moja
biografia byłaby na tyle ciekawa, że każdy po kolei padłby trupem
ze znużenia. Ale co mi tam, jakieś mało ważne konkrety mogę
podać! A więc, delikatnie rzecz ujmując – jestem stuknięta.
Czasem się nawet zastanawiam, czy nie powinnam odwiedzić
psychiatry, ale moja mama twierdzi, że mam to w genach –
oczywiście po tacie. Wiem, że to internet i w sumie nie powinno to
nikogo interesować, ale się pochwalę! Znacie taki ketchup z
Pudliszek? Jestem dumna, że stąd jestem *.*.
Co ja mam o sobie powiedzieć?
Empatyczna i gadatliwa realistka. Lubię pstrykać zdjęcia, pisać
(tak, mam swojego blogaszka, ajć!), słuchać muzyki – zwłaszcza
rock alternatywny (30 Seconds To Mars is my big love <3), czytać i
urządzać krwawe rzezie w Wieśku. „Diablo II” też nie
pogardzę, ale to nie ten sam efekt! I lubię ,,Pamiętniki Wampirów''. :)
Boję się pająków, bo po prostu chcą mnie pożreć żywcem. Zaczynam wrzeszczeć gdy zobaczę chociaż jednego, malusienkiego pajączka! I gadanie, że one boją się mnie bardziej, niż ja ich, jest tylko i wyłącznie kłamstwem. Nie znacie tych bestii, nie wiecie, do czego są zdolne.
Ma zacna przyjaciółka powiedziała kiedyś, że boję się pająków - a konia, który zrzucił mnie z siebie kilkakrotnie drastycznym sposobem, a na dodatek doprowadził do połamania, to mogłabym wychwalać że spokojny, cudowny, słodziutki i nigdy przenigdy by nikogo nie skrzywdził. Oj tam. Ona się nie zna :D
Boję się pająków, bo po prostu chcą mnie pożreć żywcem. Zaczynam wrzeszczeć gdy zobaczę chociaż jednego, malusienkiego pajączka! I gadanie, że one boją się mnie bardziej, niż ja ich, jest tylko i wyłącznie kłamstwem. Nie znacie tych bestii, nie wiecie, do czego są zdolne.
Ma zacna przyjaciółka powiedziała kiedyś, że boję się pająków - a konia, który zrzucił mnie z siebie kilkakrotnie drastycznym sposobem, a na dodatek doprowadził do połamania, to mogłabym wychwalać że spokojny, cudowny, słodziutki i nigdy przenigdy by nikogo nie skrzywdził. Oj tam. Ona się nie zna :D
To teraz tak na zakończenie: załogo,
mam nadzieję że nie wykopiecie mnie stąd po kilku najbliższych
dniach, ja jestem TYLKO człowiekiem i potrzebuję TYLKO
wyrozumiałości. :D Ale to chyba każdy tak ma. Mam nadzieję, że
będzie nam się dobrze razem pracowało i to nie będzie jedynie
znajomość zawodowa (ale bez skojarzeń, no!).
<macha wszystkim>
Dzień dobry! Albo dobry wieczór, bo ja mam
ciemno za oknem.
KAro, witaj w załodze! Z opisu wnioskuję, że się dogadamy! Marsy, ach ubóstwiam ich nade wszystko! Mój kochany Jared, ach! Powodzenia życzę!
OdpowiedzUsuńDzięki dzięki :) No ja mam nadzieję, że się jakoś tam dogadamy, ba, jakby inaczej! :D
UsuńZakonserwowany jak nikt Jared, który grał prawie pod moim domem parę lat temu XD I tak, oczywiście, że nie udało mi się dostać na koncert. Bo to ja ^^" Ale, cholera, jak mnie wkurza to, że nie słychać nigdy zespołu tylko fanki. Ale muszę chyba zrozumieć TE EMOCJE!
UsuńNo cóż, też myślę, że się dogadamy, jestem tego niemalże pewna! :3 Także powodzenia życzę i obyś została z nami jak najdłużej.
No coś ty, Jared grał pod Twoim domem? Ale szczęściara z Ciebie!
UsuńJa również witam i nie wiem czy zauważyłaś, ale obecnie na Erze są same stuknięte dziewki, także się dogadamy bez problemów :D
OdpowiedzUsuńMarsów kochałam w tamtym roku, ale już mi przeszło. ^^
Ja ich kocham od trzech lat i jak na razie mi nie przeszło ;>
UsuńRównieeeeeeż witam, a i myślę, że się dogadamy, skoro i ty masz nasrane C:
OdpowiedzUsuńCoraz większe krejzole się tutaj robią, nie ma tu już miejsca dla Shauuuu... :<
Coś myślę, że taka Shauu będzie tylko jedna ;)
UsuńInformacja, że boisz się pająków, jest niezbędna dla każdego blogera, który chce się zgłosić do oceny. I rzeczywiście to takie cool, że jesteś walnięta. Naprawdę nie mogę zrozumieć, dlaczego wszyscy tak chwalą się tym, jacy to są walnięci, pieprznięci i że powinni iść do psychiatryka. Bo to takie cool mieć zaburzenia psychiatryczne i leczyć się w psychiatryku...
OdpowiedzUsuńZdaje mi się, czy zbytnio generalizujesz? Karo podzieliła się tym, co uznała za słuszne do napisania. Poza tym, informacje, które powinny zainteresować potencjalnego blogera, zgłaszającego się do oceny, zawarte są w opisie oceniającej i raczej szczerze wątpię w to, że ktoś będzie się sugerował powitalnym postem. Z resztą, sama nazwa wskazuje: to post powitalny.
UsuńA drugą kwestię pozostawie bez komentarza.
Ścielę się,
Psia Gwiazda.
@Anonimowy:
UsuńJak powiedziała Psia, to co powinni wiedzieć zgłaszający się do oceny mają napisane w przekazanym do tego dziale ocenialni. Śmieszny fakt z życia o tym pająku, podobnie jak z tym psychiatrą - cóż, z uśmiechem stwierdzam, że sporo osób ma czasami dziwne zachowania, niekiedy nawet zbyt dziwne by nazwać je normalnymi.
Och, tak - dewiza życiowa karcących anonimów: "Byłem cool, zanim to było modne.".
I uwielbiam hejty.
Witam serdecznie nową stażystkę. Podzielam Twoje zainteresowanie Wedźminem. I takie mam pytanie: co sądzisz o Dishonored? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Psia.
Dobry dobry ;)
UsuńWidzę, że nie jestem jedyną dziewczyną lubiącą krwawą siekę w RPG. A wracając do twojego pytania, to słyszałam, że gra jest dobra. Podobno ma to, co lubię najbardziej: dobry dubbing. Chyba się skuszę i zagram ;>
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń"Przytoczę sobie tutaj wypowiedź mojej przyjaciółki: „Trupów się nie boi, ale malutkiego pajączka, który nic jej nie zrobi to już tak”. Jak to nie? On mnie wpieprzy żywcem! W dodatku ze smaczkiem (smuteczek i depreszka :c)." Wiesz dla mnie jest to podobne do tego, co ty napasałaś o pająkach. Może coś ze swojego życia a nie cuddly?
OdpowiedzUsuńA tak jakoś nie specjalnie zwrócłam na to uwagę, wiesz? Możliwe, moja pomyłka, bo niezbyt uważnie przeczytałam opis Cuddly i nie zapadło mi to w pamięci ;)
Usuń