Witam
serdecznie załogę Ery, drugą stażystkę, a także wszystkie zgłaszające się i
komentujące osoby. W rzeczywistości mam na imię Marta, urodziłam się w grudniu,
w stolicy naszego kraju i nie wyobrażam sobie mieszkania w żadnym innym
miejscu. Wieku swojego zdradzać nie będę, mogę powiedzieć tyle, iż egzamin
maturalny mam już za sobą. Studiuję filologię angielską na prywatnej uczelni,
skłaniam się również ku niemieckiej.
Jestem
osobą dosyć wybuchową i kłótliwą, podobno też złośliwą i bardzo pewną siebie.
Raczej zamknięta w sobie, nie posiadam tabunu znajomych, w zupełności wystarcza
mi rodzina i niewielkie grono oddanych przyjaciół. Nie ukrywam, iż należę do
osób leniwych, a najlepiej określa mnie angielski idiom couch potato, jak czasem lubię o sobie mówić. Uważam się za
wrażliwą, choć do wielu rzeczy podchodzę sceptycznie. Potrafię być szczera do
bólu, zdarza mi się często przekroczyć tę magiczną granicę. Nie lubię owijać w
bawełnę, co niektórzy uważają za moją zaletę, inni za wadę. Przyjaciele twierdzą,
iż jestem osobą godną zaufania i potrafię dochować tajemnicy.
W przyszłości chciałabym zostać tłumaczem, a także
prawnikiem. Oczywiście, moje nadzieje mogą okazać się płonne, ale w duchu liczę
na to, iż tak nie będzie.
Umiłowałam sobie wodne sporty, w szczególności windsurfing
oraz scuba diving. Prócz tego darzę sentymentem siatkówkę, niestety ze względu
na liczne kontuzje kostek, nie jestem w stanie dłużej uprawiać tego wspaniałego
sportu. Uwielbiam czytać książki, oglądać filmy. W wolnym czasie spaceruję z
moim psem bądź też spotykam się z przyjaciółmi.
W swojej wirtualnej przeszłości miałam już styczność z
ocenianiem, a choć było to dawno temu, wspominam ten czas bardzo miło. Dlatego
też z ogromną przyjemnością do tego wracam i liczę, iż uwagi zawarte w moich
ocenach będą trafne i pomocne.
Na koniec chciałabym szczerze podziękować Czekoladowej za
przyjęcie mnie w progi Ery, mam nadzieję, iż nasza współpraca będzie owocna i
przyjemna.
Witam Cię bardzo serdecznie, moja współstarzystko! Mam nadzieję, że nie będzie nam się miło pracowało : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Armina
PS Sorry, że cały czas piszę jako Anonimowy, ale korzystam z kompa kuzynki.
PS 2 Co to znaczy wyjustowac ocenę?
*Będzie nam się miło współpracowało (głupek się pomylił i napisał niepotrzebne "nie")! :) Przepraszam (moja inteligencja czasami powala na kolana).
UsuńArmina
Kiedy dodajesz nowy post, pod tytułem i przyciskami opublikuj i tak dalej, masz ustawienia formatowania tekstu. Rozmiar, czcionka i ustawienie, to takie kreseczki jakby, jest ich cztery. Zaznaczasz tekst i wybierasz ostatnią opcję. Chodzi głównie o estetykę, ale i przejrzystość, tak by tekst po obu stronach był równy, jak przy linijce.
OdpowiedzUsuńTeż Cię serdecznie witam i również liczę na miłą współpracę.
Ścielę się,
Psia Gwiazda.
Nie jestem jedynym człowiekiem na tej planecie, który nie lubi być otoczony tysiącem znajomych i woli garstkę najbliższych przyjaciół! XD Ten fakt odmienił moje życie. Nie no, przesadzam, ale dobrze wiedzieć, że mój brak wyjątkowych zapędów towarzyskich nie jest czymś bardzo dziwnym.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że wstąpiłaś w szeregi Ery ^^ I z tego, oczywiście, że mój szacowny blog będzie miał szansę być twoim pierwszym ocenianym obiektem tutaj, jej!
No nic, mam nadzieję jak i ty, że współpraca się uda i będzie przyjemna jak... pff... wakacje nad morzem Śródziemnym, o. Albo na Malediwach, jak kto woli :D
Pozdrawiam!
W przyszłym roku wybieram się nad Śródziemne i mam nadzieję, iż będzie przyjemnie. Ja również cieszę się z tego, iż właśnie Twój blog dostałam do oceny, ale też z tego powodu odrobinę się stresuje, w końcu też jesteś oceniającą i nie wiem, czy sprostam Twoim wymogom. Ocenę muszę trochę poprawić i dopieścić, ale możesz się jej spodziewać najpóźniej w czwartek wieczorem.
UsuńŚcielę się i również pozdrawiam,
Psia Gwiazda.
Nie spiesz się, nie spiesz :D Ale też nie przerażaj czy nie stresuj, bo ja nie gryzę w żadnym wypadku. A jak jednak (w wyjątkowych sytuacjach) się zdarzy, to bardzo łatwo ułagodzić mnie czymkolwiek czekoladowym - efekt gwarantowany. Ale jestem pewna, że nie grozi co taka konieczność. ^^
UsuńPsia Gwiazdo, nie będę teraz co prawda zmieniać szablonu, ale chciałam tylko zapytać o tą ocenę. Zaczynasz ją pisać, tak? Bo w kolejce przede mną są jeszcze dwa inne blogi i trochę się zdziwiłam xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, emilyanne :)
Oo, rozumiem. Dzięki za odpowiedź :)
UsuńA ja mam pytanie odnośnie konkursu. Nawet dwa.
OdpowiedzUsuń1. Jak interpretować "spotkanie"? Czy można przenieść bohatera do współczesnego świata lub samego siebie do świata bohatera? Ogółem: czy można zainicjować to spotkanie w zupełnie dowolny sposób? Niby w regulaminie wszystko jasne, ale wolę jednak spytać. Dla pewności. :3
2. Czy trzeba podpisać się swoim nickiem, używanym w Internecie (na przykład ja podpisuję się jako pieriestrojka), czy należy nadać sobie inny, nieznany jury pseudonim dla zachowania pełnej anonimowości? :3
Z góry dziękuję za odpowiedź. Pytania nieco naciągane, bo regulamin czytelny, ale jednak wolałam dla pewności je zadać. W końcu nigdy nic nie wiadomo, a jedną rzecz dwie osoby mogą mimowolnie interpretować zupełnie inaczej. Proszę wybaczyć kradzież cennego czasu jurorów!
Kłaniam się uprzejmie.
1. Jest to obojętne, możesz napisać i tak, i tak. :)
Usuń2. Nickiem używanym w Internecie.
Fajnie, fajnie, że ktoś nowy! Większy wybór oceniających do oceny <:.
OdpowiedzUsuńCzekam na pierwszą ocenę, Psia Gwiazdo <:
Witam!
OdpowiedzUsuńChciałabym powiadomić Cuddly, iż zmieniłam adres bloga z www.sukcesja.blog.onet.pl na www.sukcesja-chiyo.blogspot.com.
Mam nadzieję, iż nie będzie to żadnym utrudnieniem i pozdrawiam ciepło,
Chiyo
PS
O, PeGie! Cześć! Oceniać teraz będziesz? :D