31.8.12

Bonjour!

Edytuj post
Witam wszystkich serdecznie! Nazywam się Ada (właściwie: Adrianna), a na tej ocenialni będę funkcjonować pod pseudonimem Elaina. Mam 15 lat, a w najbliższym roku szkolnym rozpoczynam naukę w trzeciej klasie gimnazjum.
Jestem osobą raczej pozytywnie nastawioną do życia. Często się śmieję i zawsze myślę optymistycznie. Lubię spędzać czas aktywnie, w towarzystwie innych ludzi. Zachowuję również otwartość na nowe znajomości, choć przy niektórych osobach nie potrafię być od razu sobą. Na ogół wyróżnia mnie sympatyczność i poczucie humoru. Darzę szacunkiem wszystkich, o ile oni odwdzięczają mi się tym samym.
Do moich wad niewątpliwie należy ośli upór oraz porywczość - w tym przypadku droga od smutku do radości wcale nie jest tak długa, jak mogłoby się wydawać. Bywam również złośliwa, choć staram się to ograniczać. Walczę także z wrodzoną nieprzewidywalnością i emocjonalnością.
Jeśli chodzi o cele, to pragnę stać się dobrym człowiekiem. Według niektórych to może być wręcz banalne, ale ja zdaję sobie sprawę z trudności realizacji tego postanowienia. Bycie miłą osobą, gotową do pomocy i poświęceń dla innych, wcale nie jest takie łatwe, jak mogłoby się zdawać. Próbuję to osiągnąć metodą drobnych kroków i liczę, że w końcu się uda.
Interesuję się muzyką (preferuję rock, metal i amerykański rap), lotnictwem i historią (zwłaszcza polską, brytyjską i amerykańską). Moją największą pasją pozostaje jednak pisanie - niezmiennie, od lat. Nieustannie tworzę własne "dzieła". Opowiadania, książki, wiersze, piosenki - dowolnie. Próbowałam wielu form; przebrnęłam przez ogromną ilość gatunków. Moimi faworytami są książki obyczajowe, fantasy, historyczne oraz thrillery. To właśnie po przedstawicieli tych gatunków sięgam najczęściej, gdy wybieram dla siebie lektury.
Podobnie wygląda sytuacja z filmem: kocham thrillery, "obyczajówki", kostiumowe, fantasy oraz niewspomniane wcześniej komedie i parodie. Seriale telewizyjne oglądam rzadko, robiąc jedynie wyjątek dla dwóch ulubionych: "Czasu Honoru" i "Dynastii Tudorów".
Wolne chwile spędzam głównie na pieczeniu ciast i uprawianiu sportu. Od trzech lat zajmuję się kick - boxingiem, natomiast od dwóch - boksem. Chętnie biegam i pływam, choć na to drugie mam coraz mniej czasu.
W przyszłości chciałabym zostać naukowcem. Najlepiej szalonym, mającym sto pomysłów na minutę! Ważna jest również odwaga - pragnę mieć jej tyle, by nie bać się ryzyka, walczyć o swoje i doprowadzać wszystkie projekty do końca. W międzyczasie mogłabym również wydawać swoje książki.
Przez ostatni rok pracowałam na jednej z "onetowskich" ocenialni, która niestety została jakiś czas temu zawieszona.
Kończąc swój post powitalny, chciałabym podziękować za ogromną szansę, którą otrzymałam. Bardzo się cieszę, że zostałam przyjęta na staż i mam nadzieję, że uda mi się dobrze wywiązać ze wszystkich obowiązków. Obecnie czuję się trochę niepewnie, stawiając tu swe pierwsze kroki. Nikogo jeszcze nie znam, nie wiem za bardzo co i jak. Głęboko wierzę, że szybko się to zmieni, a nasza współpraca będzie upływać w przyjaznej atmosferze.
Jeszcze raz dziękuję, pozdrawiam wszystkich gorąco i do napisania!

3 komentarze:

  1. Witam kolejną stażystkę! Również mam nadzieję, że będzie nam się przyjemnie współpracować :) Dzielę z Tobą dwie rzeczy: chęć do pływania i wydania własnych książek.
    Jaki okres historii brytyjskiej najbardziej Cię fascynuje? I dlaczego? Czym urzekła Cię amerykańska?

    Ścielę się,
    Psia Gwiazda.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam również i cieszę się ze wspólnych zainteresowań. :)
    Jeśli chodzi o historię brytyjską, uwielbiam dynastię Tudorów - wszystko co z nimi związane od Wojny Dwóch Róż do śmierci Elżbiety I. Poza tym lata 30. XX wieku są bardzo ciekawe. Inne okresy lubię na mniej więcej tym samym poziomie.;) Dlaczego właśnie tak? Otóż, od najmłodszych lat coś mnie ciągnęło do człowieka, który zapoczątkował anglikanizm. Chcialam wiedzieć o nim więcej, dlaczego postawił cały kraj na głowie. I tak krok po kroku poznawałam dynastię, która stała się moją ulubioną. A lata 30. XX wieku? Po prostu rozczula mnie ówczesna władza, miłość Edwarda VIII do rozwódki i ciężka droga o władzę jego brata.
    Co zaś się tyczy historii amerykańskiej - podziwiam Amerykanów za to, jak walczyli o niepodległość, pokonywali kryzysy i tworzyli silny kraj. Szczególnym sentymentem darzę okres wojny secesyjnej. :)
    Przepraszam za długą odpowiedź, ale to są sprawy, o których opowiadać mogę dużo. ;)
    A jakie jest Twoje zdanie na temat historii tych państw?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ile brytyjską czuję się znużona i przytłoczona, o tyle amerykańska jest ciekawa i, mimo iż to bardzo młode państwo, bardzo bogata. Studiuję filologię angielską, więc tak naprawdę z przymusu, a nie z własnych chęci, zapoznałam się z historią tych państw.
      Ze wszystkich Tudorów najbardziej mi zapadła w pamięć Krwawa Mary. Podziwiam Cię za Twoje zainteresowanie tematem, naprawdę. Mnie do historii nigdy zbytnio nie ciągnęło, a może powinno.

      Usuń

Skomentuj

Credits crazykira-resources | LeMex ShedYourSkin | ferretmalfoy masterjinn | colourlovers FallingIntoCreation