Witam Was, drogie Oceniające!
Moje piękne imię brzmi Aleksandra, ale w internetowym świecie wolę posługiwać się "ukradzionym" imieniem Issle. Miesiąc temu zaczęłam ostatnią klasę gimnazjum, z czego ogromnie się cieszę - już tylko 9 miesięcy i nie będę musiała patrzeć na te brzydkie, klasowe mordy!
Mam bardzo wygórowane ambicje, którym często nie
potrafię sprostać - jestem wielkim leniem. Staram się zwalczyć tę cechę, ale
idzie mi to raczej mozolnie. Posiadam własne zdanie i wszędzie muszę wcisnąć swoje "pięć groszy". Cholera mnie bierze, kiedy nie mogę postawić na
swoim. Może i odznaczam się lekką złośliwością, ale raczej w małym stopniu (huehue). Lubuję się w książkach a także dobrych filmach.
Co do przyszłości mam wielkie plany;
studiowanie medycyny w Anglii, potem specjalizacja (psychiatria), powrót
do Polski... Sama nie wiem czy mi się to uda, ale będę mocno pracować, zaczynając od próby przeczytania książki po angielsku.
Spodobała mi się atmosfera jaka tu panuje i pełny profesjonalizm. Mam nadzieję, że dzięki Waszym radom moje oceny będą dużo lepsze, niż te teraźniejsze. :D Tak, oceniałam na początku roku na Onecie.
Kłaniam się,
Issle
Również mam mały żarcik na poprawę humoru.
HEHE
No to taki mój żarcik, a raczej Danny i Ben. Szkoda, że nie ma Cama, bo nie zmieściłby się w obiektywie. xD http://www.youtube.com/watch?v=ppZzx1VJIrI
OdpowiedzUsuńO AA. Lubię ich z dwie piosenki. XD Ale serio, 1,5h ? XD
UsuńWatched 10 times. *-*
UsuńXD Dobra, ja trochę zaczynam, ale nie wiem czy dam radę, bo mam tyyyyyyyyle filmów do obejrzenia
UsuńHEEEEEY MOOOOM. Ewentualnie... B: I can help u! D: FUUUUCK OFFFF! XDDD
UsuńAlbo jeszcze lepiej! Ben: Check my ass so! Bryan: Check what? XDD
UsuńTak, tak, już dobrze
UsuńNie no, pewnie jakby było coś takiego dłuuugiego z Kingsikami albo BFMV to pewnie też bym się tak podniecała. :D
Phi, tam miało być, że Cię głaszczę po główce a nie wyszło :<
UsuńIVE GOT SOMETHING FOR SHAUU! http://iv.pl/images/15139176769508162473.png
UsuńHAHA XDD biedny pan :C
UsuńKolejny brytyjczyk, z którym piszesz? :D
UsuńShauu, brutalu, przez ciebie słucham teraz boże-boże-bożenki :C
Zgaduję, że poznany na ruletce? XD Albo innym inteligentnym czacie?
UsuńBitch pls, znam go od kwietnia xDD ty się ciesz, ja przez pawła i kądziąłkę słyszałam to codziennie XD
UsuńBitch pls, znam go od kwietnia xDD ty się ciesz, ja przez pawła i kądziąłkę słyszałam to codziennie XD
UsuńJa mam kolegę z Brazylii, i teraz Niekrytego; bijaaaaaaaaacz! Który ma de facto 26 lat... Ja niby 17... Ale nie wdawajmy się w szczegóły. XD
UsuńHaha! C Y B E R E K? XDD Heey sexy lady
UsuńO MAMMA MIA NIE XD Grzesznico Ty XD i like your flooow
UsuńNa peeeeewno. :D http://weknowmemes.com/wp-content/uploads/2012/02/if-you-know-what-i-mean-420x250.png
UsuńHAHA XD no weź XD teraz to ja wyjdę na jakąś ladacznicę :C a to wszystko nieprawda! Lepiej Ty się przyznaj, co oprócz ośmieszania robisz z tymi Brytyjczykami ;c
Usuńskąd wiesz, co ja robię w Anglii? :c
UsuńSzósty zmysł ;_;
Usuńhttps://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/p206x206/598660_233503056775795_985071833_n.jpg
UsuńOdpowiadając Imlotuskowi, nie popatrzyłam, że to wersje robocze. xD
OdpowiedzUsuńNo okej, okej :D Zostaje ci wszystko wybaczone. Teraz czas uzupełnić kolejkę, jeee~~
UsuńCiekawe, jak szybko mi się to znudzi. :D
A może byście mnie tak ładnie, oficjalnie przywitały, co? ;<<
UsuńHej, cześć, czesia, znalazłam sobie w końcu pojebusów. ♥
UsuńMission of my life - Complete! <3
UsuńNo dobra, dobra. Dzień dobry, cześć i łokciem, szanowna Issle! :> Widzę, że pod poprzednim postem już się przywitałyście, zintegrowałyście i narobiłyście wiochy XDD Nie no, bawcie się dobrze, cieszę się z dobranego towarzystwa :3
OdpowiedzUsuńJak masz ochotę na coś z wolnej kolejki to nie krępuj się, pisz w poczekalni śmiało.
Wypraszam sobie - jakiej tam wiochy. XD To była czysta integracja!
UsuńMiałam chrapkę na jednego bloga, ale jak zobaczyłam japońskie imiona to mi się odechciało. :c
W takim razie pewnie ukradnie go Shauu_ :D Dobra, dobra - integracja jak się patrzy, wreszcie na Erze jakiś ruch, z czego jestem dumna niezmiernie :3
UsuńCzy ty masz Dżołkera w awatarze? :>>
CZEŚĆ I ŁOKCIEM. Imlotusku, która to tak napisała, bo nie pamiętam? o:
UsuńA co, ona lubuje się w tych sprawach? :D
UsuńNo widzisz, więc nie narzekaj! :D
Tak, tak, tak! Moja miłość. <3
Cuddly - bodajże destrakszyn dawno, dawno temu i tak mi utkwiło w głowie :3
UsuńIssle - tak, Shauu_ jest fanką Naruto i innych animców, a tamten blog, z tego co widzę, ma z Naruciakiem cokolwiek wspólnego :D Joker jest zagilbisty, mwahahaha <3 Aż mi się przypomniało, że miałam dopisać do mojej listy wymarzonych gier Arkham City.
O, to nie wiedziałam. Ja tam nie rozumiem tych dziwnych kreskówek niestety. :c
UsuńJak to dobrze mieć kogoś, kto również go kocha. :3 Batman jest zdecydowanie niżej w hierarchii niż Joker. Grasz w gry?
Ja Ci,kurwa, dam kreskówki, jak Ci bigos stopami wymieszam, wysmażona parufffko.
UsuńBędę grał w gre, jakom? tomb raider. bardzo śmiesznie
Joker to ja w czystej postaci. Uwielbiam go. <3
UsuńTO NIE JEST ŚMIESZNE, ja naprawdę raz z koleżanką grałam w Tomb Raidera na sylwestrze, bo nie miałyśmy na nic innego siły XDD
UsuńXDD Wybacz mi, ale po prostu tego nie rozumiem, no XD
UsuńOo, no i następna. <3
Haha, a ja grałam tylko w pierwszą część na playstation, a potem w jakąś na kompie, ale nie ogarniałam i mnie zabijano :C
UsuńNie wiem, jakoś Tomb Raider to nie dla mnei :D
To my słuchałyśmy w międzyczasie koncertu AC/DC, nagrywałyśmy jakąś popieprzoną audycję radiową i kierowałyśmy się zacną zasadą: "Nie wiesz, co robić w TR, strzelaj we wszystko, co się da" :D Generalniee, wrażenia niezapomniane.
UsuńAC/DC <3
UsuńIssle, czy ty nie jesteś przypadkiem moim klonem? ;__;
UsuńCałkiem możliwe XD Jak to Jedi powiedział "Soon.. atak klonów.. " czy coś. XD
UsuńShe's got the jack... Jakże odpowiednie do naszej sytuacji psychicznej na Erze. :D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNo ba, że gram :> Jestem niezmiernie zakochana w RPG, skradankach, różnych dziwnych innych tworach.
UsuńBatman to Batman, pff, przeciętny superbohater. XD Joker jest niezwykły. A w skali superbohaterów Bacik nawet Iron Manowi do stópek nie dorasta, ale może to ja jestem dziwna, że tak na Starka fazuję, nie wiem. :D
Ale z Ciebie szpieg, odpisałaś tam gdzie akuratnie usunęłam XD
UsuńTo tu się różnimy, bo moje granie ograniczało się kieeeeedyś kiedyś do Metina XDD Piękne czasy [*]
Iron Mana mam nagranego na kompie i muszę się w końcu za niego zabrać. Tak ogólnie to ja nie oglądałam właśnie za dużo filmów o superbohaterach. :< Wszystko mam nagrane, ale jakoś mam za dużego lenia, by obejrzeć.
Ja, dopóki przyjaciółka nie zmusiła mnie do oglądnięcia Avengersów, miałam ich w głębokim poważaniu :D Potem nie ogarnęłam w połowie filmu, bo nie znałam tych bohaterów, więc postanowiłam nadrobić. Zrobiłyśmy sobie seans, na którym obejrzałyśmy oba Irony, Kapitana Amerykę, Thora i wszystko inne :p I każdy film składał się w tak genialną całość, miał jakiś punkt łączący to wszystko, że normalnie się zauroczyłam. ^^ Teraz jestem bliska zabrania się za komiksy, choć nigdy ich nie lubiłam.
UsuńWidzisz, zawsze chciałam być szpiegiem <3 Szpieg-ninja, iiiha!
Ja to oglądałam Thora, Supermana no i Nolanowskiego Batmana, ale zamierzam też obejrzeć tego w reż. Burtona. :D
Usuń"iiha" trochę bardziej pasuje mi na konia-szpiega, ale jeszcze wszystko przed Tobą. XD
Dobra, zabieram się za film ;__;
DZIĘKI! Koń-szpieg? Może być, lubie konie XDD Koń Szpieg Ninja, też dobre.
UsuńOryginalnie XD Nie ksyc na mnie, ciałam dobrze XD Masz dzięki temu dodatkowe zdolności np. superszybkość!
UsuńBIEG +100, nogi +2, owłosienie +12384012 XD
Usuńdziewczyny, macie trochę gówna w kąciku ust ;____;
UsuńHAHA, z tym owłosieniem to prawda XD Ale za to jaką grzywę piękną masz
Usuńa Ty to się tam zamknij rurzowa świnio
Co jak co, ale włosy to mam akurat gęste i bez bycia koniem :DD
Usuńa Tobie z cipy jebało ;__;
UsuńMycia koniem XD Pięknie ujęłaś to Madame Horsette
UsuńA jaki masz kolor grzywy?
dobra, Im, wszyscy wiemy, że jesteś koniem. możesz już wyjść ze swojej stadniny :3
UsuńJa jurz się po prostu nie odzywam do Ciebie, Shauu_
UsuńDodam tylko
A TOBIE Z DUPY
Jestem konisiem izabelowatym z deczka. XD
UsuńShauu_, miśku, nie przesadzaj nam tutaj, odstraszysz ludzi :3
A ogon to Ty chociaż masz?
UsuńNie, bo sobie kość ogonową stłukłam parę lat temu i od tego czasu przestał rosnąć :C Straciłam tę cząstkę mojej super mocy
UsuńNo nieeee... To co z Ciebie za koń. :C Przecież wiadomo, że kręcenie ogonem to najlepsza możliwa moc. :C
UsuńAle mnie odciągacie od filmu, niedobre Wy. :c
dobra, wypaczcie, ale ja tak staram się być normalna. Na żywo byście ode mnie uciekły, bo nie dość, że twarz to jeszcze mowa jak u bezdomnego ;___;
Usuńeeeech, dobra, będę miła! Iss, wcale nie jebiesz :) Im - na pewno dobrze byłoby Ci w ogonie, chociaż go nie posiadasz C:
Ja tam wolę strzyżenie uszami, ruchawe uszy są najlepszą częścią końskiego jestestwa. XD Pomijając, rzecz jasna, galopowanie. Ja tak uwielbiam biegać, że to jest wręcz nienormalne. Puścić się sprintem przez las w jakiejś dolinie, skakać po połamanych drzewach i cieszyć z tego mordkę to coś z deczka niecodziennego :D
UsuńShauu_, dziękuję. XD W ramach odwdzięczania się powiem ci, iż twoja twarz jest naprawdę zacna, nie wiem, co od niej chcesz. Mogę się założyć, że emoś sądzi to samo :33
UsuńU mnie też twarz, by kazała Wam uciekać jak najdalej a także gruba dupa ;_;
UsuńOch dziękuję bardzo. :) Tobie też nie jebie z tyłeczka, który na pewno jest bardzo zgrabny. :)
XD Boże co za banie XD Ja chyba wysiądę psychicznie przy Was tak za parę dni. XD
UsuńMy naprawdę byłyśmy kiedyś normalne, Issle :DD
UsuńHaha, a żeś mnie teraz podjarała. Jakby emoś tak sądził to bym tu nie siedziała tylko umierała gdzieś z radości i podniecenia, ahahha XD emoś <3 ;___;
UsuńO czym wy gadacie, dziewfczęta XD ej, a obczaiłam tego bloga o Naruto i jak go wezmę to dostanę przy nim epilepsji ;____; ale dobra, jeszcze pomyślę, chociaż nie widzę żadnego linku do naszej ocenialni, a chyba czeba,nie?
Chyba rozumiesz dlaczego trudno mi w to uwierzyć :D
Usuńbardzo dawno temu, podczas zapłodnienia :D
Usuńkiedyś byłam uroczym plemnikiem [*]
UsuńShauu, skurwysynie, zobacz, co mam dla ciebie: http://iv.pl/images/15139176769508162473.png
UsuńTak...tak... TAK. XD
UsuńSzałowa Shauu, przeca bez powodu ludzie nie smajlą do prawie że obcych dziewczyn, no halo.
Ano, linczka trzeba, to ten, odmowę najwyżej napisze. 79281938 w tym miesiącu.
Wątpię żebyś Ty była kiedykolwiek UROCZA. :C
UsuńLUDU! Ogarnijcie się, błagam. Piszcie pierdoł, ile chcecie, ale wulgaryzmy zostawcie sobie dla siebie, okej? ^^
UsuńHEHE to nie do mnie HEHE
Usuń"Ano, linczka trzeba, to ten, odmowę najwyżej napisze. 79281938 w tym miesiącu." Czy tylko ja nie zrozumiałam tej wypowiedzi? :C
TAK.
UsuńMiałam na myśli, że linka do Ery trzeba dać, a skoro na blogu nie ma, to muszę napisać odmowę. Metaforycznie mówiąc, setną w tym miesiącu, bo odmów jest dużo więcej niż ocen ostatnio :P
UsuńDalej nie rozumiem... ;___; Tylko tą ostatnią część. XD Ale jestem tempa
UsuńZ grzeczności nie zaprzeczę :D Ale serio, czego jeszcze nie rozumiesz?
UsuńNo dziękuję XD Dobra, to jakiś szyfr blogspotowy, ja tam się nie mieszam. :D
UsuńSzukaj żartów na 9gag.com, ten mem był tam jakiś miesiąc temu xD + masz tam angielski, a to chyba dobrze xD Jeśli chcesz czytać po angielsku, proponuję zacząć od wierszy bądź lekkich opowiadań (dobra byłaby "Eveline" Jamesa Joice'a, I suppose), a jeśli pragniesz czegoś trudniejszego, to William Blake będzie akurat, chociaż ja na swoich studiach go aktualnie zbytnio nie lubię xD
OdpowiedzUsuń9gag to jest mój ulubiony serwis, ale dzięki za radę. :D
UsuńW zasadzie to zakupiłam już jakąś książkę fantastyczne, która wydaje mi się dość lekka, coś tam z aniołami w tytule. :D No i mam "Carrie" oraz "Hearts in Atland" czy coś tam Kinga, ale za to nie wiem kiedy się zabiorę... XD
A co studiujesz? :D
Lol, między innymi dlatego kupiłam chłopakowi na urodziny koszulkę z troll facem, bardzo się ucieszył, bo też zagląda na 9gag xD
UsuńKinga zbytnio nie lubię, bo czyta go namiętnie mój chłopak i zawsze akcja dzieje się w USA, poza tym, mój chłopak stwierdził, że często się powtarzają u niego wykonywane zawody (zwłaszcza ma skrzywienie do filologów) i inne duperelki xD Ale skoro ludzie go czytają, to znaczy, iż ma dobry styl, a to chyba najważniejsze :D
FILOLOGIA ANGIELSKA XD
Drugi rok, właśnie bierzemy kulturę i historię USA xD Czwarty semestr z literaturą brytyjską, nie polecam - zwłaszcza, że nawalą ci 20 kartek, które masz przeczytać w kilka dni, a ty nigdy nie masz czasu xD (właśnie czytam "Ode on a Grecian urn" Keatsa - zalałam kartki herbatką, muszę wydrukować od nowa :D)
9gag jest 10000 razy lepszy od kwejka :D
Usuń"Kinga zbytnio nie lubię, bo czyta go namiętnie mój chłopak" boski argument XD Zawsze w USA i nie wiem czy jest jakaś powieść co się nie dzieje w stanie Maine. Ja tam też za nim nie przepadam, wolę już ekranizacje...
No tak myślałam, ale wolałam się upewnić. XD A gdzie studiujesz, jeśli wolno zapytać? :D
Nie lubię jak mi opowiada, zawsze coś przekręci xD Poza tym moja awersja do amerykańskiego akcentu, brrr! O, przypomniałaś mi, że muszę zacząć robić prezentację o stanie Ouhajou, a co za tym idzie, prezentację z zajęć tłumaczenia x'D (nienawidzę publicznych występów, ostatnio zemdlałam przed panem doktorem od historii, z nerwów). Wolałabym nie sądzić czy wolę ekranizacje, czy nie, ponieważ ani nie oglądałam, ani nie czytałam dzieł Kinga ;) (od razu odpycha mnie nazwisko - ja muszę czytać kogoś mało znanego, a wspaniałego, żebym miała wrażenie, iż tylko ja odkrywam świetność tego dzieła itepe)
UsuńOświęcim :) Profesorowie z UJ, tak więc luzik z nimi, bo wydają książki i są zabiegani (i rozumieją brak czasu u studenta xD), gorzej z tymi, którzy myślą, że świecą, a jednak to małpy... (nie przychodzą na zajęcia, a jak przychodzą, to zadają zadanie i tyle - przez co egzaminy semestralne to porażka)
Czemu nie lubisz Hameryki? :D
UsuńSerio? o.O Ja też nie lubię publicznych występów, ale jednak jeszcze nigdy przed nikim z tego powodu nie zemdlałam.. Współczuję. x.x
Ja oglądałam parę filmów, próbowałam przebrnąć przez "To" dwukrotnie, ale poległam i przeczytałam prawie całego "Łowcę snów" w wieku 11 lat - niewiele więc pamiętam.
Aha :) Ale mi się Oświęcim od razu dziwnie kojarzy... Stereotypy.
Bo Hameryka jest wszędzie :) ubieramy się po amerykańsku, filmy amerykańskie, muzyka amerykańska... Dość, dość, za dużo, poza tym te "typowe cechy" w filmach są irytujące xD Ponadto, za bardzo kocham średniowiecze -o-
UsuńWystępy publiczne to nieodzowny dodatek do studiów, czy to egzaminy ustne, czy te pokichane prezentacje. Nie wiem, po co nam to, jak niektórzy przedstawiają to w tak nudny sposób, że przysypiamy.
W tamtym tygodniu była pierwsza lekcja kultury USA, pojawił się tytuł "It", a pan doktor cieszył się, kiedy na jego pytanie "Kto jest amerykańskim pisarzem?" odpowiedziałam z cichą drwiną "King". XD
Właśnie tu jest fajnie, ponieważ jest bardzo dużo obcokrajowców w muzeum. Chmary Chińczyków robiących Ci zdjęcia i wszyscy pytający gdzie jest dworzec pkp lub zadający głupie pytanie "Is here any bus to Warsaw?" (oczywiście, że nie ma). Poza tym, kilka razy do roku są organizowane spotkania z Amerykanami (aż mi się przypomniał kumpel z pierwszego roku: "Na tych spotkaniach, jak zapytają czy lubicie Żydów, to powiedzcie, że tak; bo myśmy zaprzeczyli, a to się okazało, że oni są wszyscy Żydami").
No tak, w sumie masz rację, ale w takim żyjemy czasach... Ja do filmów i muzyki amerykańskiej nic ie mam, bo byłabym hipokrytką gdybym się w tej kwestii z Tobą zgodziła, gdyż słucham zespołów (oczywiście nie tej masówki radiowej) amerykańskich i oglądam filmy reż. stamtąd pochodzących. :) Też fascynowałam się mroczną epoką, ale już mi przeszło. Teraz lata czasy renesansu lub 20 XX wieku XD
UsuńHm, pewnie dlatego, że jak będziesz kandydowała do konkretnej pracy to będziesz musiała umieć się "sprzedać" a takie wystąpienia w mniejszym czy większym stopniu pomagają.
Oo, no to rzeczywiście super! A jak wyglądają takie spotkanie z Amerykanami? Przyjeżdżają sobie na parę dni i z nimi gdzieś chodzicie czy raczej są obecni na wykładach? Hahaha, ale przypał zaliczył Twój kolega:D
Ja już za dużo filmów w telewizji się naoglądałam - większość była taka sama xD Nie przeczę, dobre robią filmy te Amerykańce, ale na podstawie książek :D A nie, zawsze bohater jest rozwodnikiem (albo wyrywa wszystko, co się rusza), zawsze poznaje jakąś ładną kobitę, zawsze ratuje coś - sam jeden, chociaż ma wielu przeciwników. :) I ogień, eksplozje... Tak się powtarza i powtarza...
UsuńJa akurat średniowiecze + Polska wiek XIX :) Akurat czytam o władczyniach Jerozolimy. Jedna "odziedziczyła" władzę po siostrze, która umarła na epidemię. Musiała ją bardzo lubić, skoro nazwała swoje dziecko jej imieniem. To właśnie jest ciekawe, odkrywanie relacji z suchych, encyklopedycznych faktów :) Albo polski książę, który - wyruszając na ostatnią krucjatę - zakochał się w bułgarskiej damie i pojął ją za żonę. To musiała być ładna historia :)
Ach, czy ja wiem. Te wszystkie prezentacje są w języku angielskim, więc jest to bardziej stresujące, niż gadanie z pracodawcą.
Mamy taki dom spotkań. Tam przyjeżdżają Amerykanie, a "opiekunowie domu" robią nam wykład połączony z zabawami. Dzielą nas na grupy - każda to trzech Amerykanów + 2 Polaków i rozmawiamy sobie, mamy tematy podane na pokazie slajdów, ale kto by się ich trzymał :D Gadamy o wszystkim, plotkujemy o chłopcach z innych grup, śmiejemy się i polecamy sobie kluby w okolicy. Na koniec dostajemy ogromne pizze, jemy aż bolą nas brzuchy - a co najlepsze: jesteśmy zwolnieni z zajęć. Tak więc nawet jeśli spotkanie trwa 2h, a zajęcia na uczelni trwają 10h, to i tak mamy wpisaną obecność, nawet jak pójdziemy do domu. A obecność na studiach jest obowiązkowa, mam wrażenie, że nie mam prawa nawet zachorować. =o= Jeśli jesteś chora na np. pisaniu trzy razy i cię nie ma (ale masz usprawiedliwienie od lekarza) - musisz pisać dodatkowy test na koniec semestru. Chyba tylko na łacinie tak nie mam.
Dobrze mu tak, mógł wydorośleć :D
Oj to chyba po prostu wybierasz takie słabe filmy, bo niektóre są naprawdę dobre! :D Spróbuj się przekonać. :)
UsuńJa również kiedyś bardzo lubiłam historię, ale jak poszłam do gimnazjum to "dzięki" mojemu nauczycielowi, zniechęciłam się...
Ale super z tym domem spotkań! Naprawdę fajna sprawa... Co do chorób to przekichane... A ja narzekam na gimnazjum. xD
Słuchaj, mogłybyśmy się gdzieś przenieść z tą rozmową? Bo nie chce mi się tak tutaj zaglądać. :>