Przepraszam, ale czy mogę o coś spytać? Odkąd się przeniosłyście na blogspot, jedna z oceniających, Cuddly, nie wystawiła ani jednej oceny. Czyli od trzech miesięcy. Za to, po dłuższej przerwie hurtem pisze odmowy i jest z siebie zadowolona. Ma zablokowaną kolejkę, ale żadnego urlopu nie wzięła. Praktycznie milczy, widać, że mało się udziela. Czy taka oceniająca jest twoim zdaniem, Czekoladowo, potrzebna? Zaraz koniec lipca, ona wciąż nie napisała żadnej oceny. Czwarty miesiąc ciszy i nie wyciągniesz wobec niej konsekwencji? Rozumiem przenosiny, szkołę i wakacje, ale nie powinna tym się zasłaniać (jeśli oczywiście to robi). Inne dziewczyny dają sobie radę, może czas jakoś zareagować?
Ktoś mądry stwierdził kiedyś, że kto pyta ten nie błądzi, także można nas pytać o wszystko :) Jeśli zaś chodzi o Cuddly, to pozwolisz, że napisze tylko tyle, iż znam powód jej nieobecności i to wystarczy, dobrze? Czasem tak się dzieje w życiu człowieka, że chociażby jak chciał, to nie może i trzeba umieć to uszanować i zrozumieć. Co się zaś tyczy blokad kolejek, w tym także mojej i Angie, zerknij sobie na listę oczekujących, a myślę, że wniosek sam się nasuwa. Tych blogów było tak dużo (u mnie w kolejce już ta liczba trochę zmalała), że szkoda, aby kolejni bloggerzy się zgłaszali i czekali nie wiadomo ile, jeśli u innych kolejki są mniejsze. Mam nadzieję, że wszystko Ci wytłumaczyłam, a jak nie, to pytaj dalej :)
Moje problemy to nie żadne przenosiny, szkoła, wakacje czy nawet lenistwo. ;) Przez długi okres mnie nie było, a gdzie byłam - to już zachowam dla siebie, bo nie będę się tym chwalić.
PS: Co do zignorowania faktu posiadania przeze mnie męskich genitaliów - Oceniająca z Raju Ocen również uznała mnie za niewiastę... Trzykrotnie, pod rząd, zostałem wzięty za kobietę. Nie żeby mnie to bardzo bolało, ale zwyczajnie nie kumam, skąd to się bierze... -.-
Przepraszam bardzo, ale był to błąd niezamierzony. To wina rutyny, bo rzadko kiedy mam do czynienia kiedy to chłopak piszę bloga. Jeszcze raz przepraszam i już to zmieniam.
Do mnie swego czasu zwracali się w rodzaju męskim, mimo że miałam w profilu zaznaczone, że jestem kobietą i pisałam wszystkie wypowiedzi w rodzaju żeńskim. Także ja nie wiem, czy to tak do końca założenie, że w większości przypadków dziewczyny prowadzą bloga. ^ ^
A jak już tu jestem, to zapytam przy okazji o rozdzielczość. Czy u Czekoladowej wszystkie szablony wyglądają w porządku? Bo ich wygląd zależny jest od rozdzielczości właśnie, a nie chciałabym machnąć jakiegoś wybitnie pracochłonnego szablonu, który u ciebie byłby pokrzywdzonym przez los bohomazem. : )
Nasz Kazu miał swego czasu podobny problem ^^ Bo, fakt faktem, dziewczyny częściej udzielają się na blogach, co można właśnie choćby po załogach rozmaitych ocenialni zauważyć. A ja akurat po przeczytaniu twojego zgłoszenia sobie zakodowałam, że Lazuro to facet, i jakoś mi już zostało :D A swoją drogą, jak tylko się odkopię z dłuuuuugim opowiadaniem, którego oceniam, powinnam nieco przyspieszyć tempo dodawania ocen, obiecuję. Hm, Lazuro, czy jakbyś kiedyś powrócił do pisania tego bloga, a ja bym zdecydowała się pozostać tutaj, nie miałbyś czasem ochoty zgłosić się do mnie? :3 A tymczasem miłego wypoczynku wszystkim, ja pędzę malować pokój. Nie wiem, jak ja pomaluję te 50 m2 z górą w ciągu jednego dnia, ale cóż. Dam radę. ^^
No właśnie, na kiedy mniej więcej można liczyć na tę ocenę? Bo z powodu bardzo brzydkiego zagrania Onetu (znaczy się po wykopaniu wszystkich blogów na inny portal) poważnie zastanawiam się nad przenosinami, ale na własne śmieci - znaczy się własna domena, własna strona, jakiś łatwy w obsłudze CMS, zupełnie nowa grafika... I nie wiem, czy mogę się za to powoli zabierać, czy też czekanie jeszcze trochę potrwa.
Nie potrafię ci dokładnie powiedzieć - staram się jak mogę, ale w wakacje mam jeszcze mniej czasu na zajmowanie się blogami niż w roku szkolnym. Naprawdę przepraszam za zwłokę, ale nie potrafię wchłonąć w siebie specjalnie dużo tekstu z ekranu komputera, a u ciebie jest tego, mówiąc oględnie, sporo. Myślę, że w sierpniu mi się uda ;) Jeśli chcesz, możesz przenieść się spokojnie, poprawić co uznasz za słuszne sama i zgłosić się do mnie ponownie, jeśli nie chcesz czekać, albo okazać sporą dozę cierpliwości :)
Cześć. Jestem z bloga http://melodia-uczucia.blogspot.com/. Na blogu minął już miesiąc od opublikowania rozdziału, jednak z przyczyn losowych jedna z autorek nie ma możliwości opublikować kolejnego. Czy byłaby możliwość ocenienia go pomimo przeterminowanego? Jesteśmy drugie w kolejce Czekoladowej.
Dzień dobry, dzień dobry. Mam pytanie, a zarazem prośbę o oceniającej o nicku Czekoladowa. Czy mogłabyś ocenić wszystkie moje posty? Przepraszam za kłopot.
Czeeeeekooooolaaaadooooowaaaaa. Cześć. Pytałam cię o rozdzielczość, więc przydałaby mi się odpowiedź. Wiem, że niektórzy nie mają syndromu wiecznie włączonego laptopa jak ja, ale może przeoczyłaś też moje pytanie, więc wolę się powtórzyć. Tak poza tym to będziesz musiała odezwać się do mnie na gg, bo ja lubię zamęczać zamawiających pytaniami i ogólnie spełniać ich zachcianki (lub krzyczeć, że nie da się takiego czegoś zrobić) odnośnie szablonu. : ) Jakby co 7306343.
Przepraszam, ale czy mogę o coś spytać?
OdpowiedzUsuńOdkąd się przeniosłyście na blogspot, jedna z oceniających, Cuddly, nie wystawiła ani jednej oceny. Czyli od trzech miesięcy. Za to, po dłuższej przerwie hurtem pisze odmowy i jest z siebie zadowolona. Ma zablokowaną kolejkę, ale żadnego urlopu nie wzięła. Praktycznie milczy, widać, że mało się udziela. Czy taka oceniająca jest twoim zdaniem, Czekoladowo, potrzebna? Zaraz koniec lipca, ona wciąż nie napisała żadnej oceny. Czwarty miesiąc ciszy i nie wyciągniesz wobec niej konsekwencji? Rozumiem przenosiny, szkołę i wakacje, ale nie powinna tym się zasłaniać (jeśli oczywiście to robi). Inne dziewczyny dają sobie radę, może czas jakoś zareagować?
Ktoś mądry stwierdził kiedyś, że kto pyta ten nie błądzi, także można nas pytać o wszystko :)
UsuńJeśli zaś chodzi o Cuddly, to pozwolisz, że napisze tylko tyle, iż znam powód jej nieobecności i to wystarczy, dobrze? Czasem tak się dzieje w życiu człowieka, że chociażby jak chciał, to nie może i trzeba umieć to uszanować i zrozumieć. Co się zaś tyczy blokad kolejek, w tym także mojej i Angie, zerknij sobie na listę oczekujących, a myślę, że wniosek sam się nasuwa. Tych blogów było tak dużo (u mnie w kolejce już ta liczba trochę zmalała), że szkoda, aby kolejni bloggerzy się zgłaszali i czekali nie wiadomo ile, jeśli u innych kolejki są mniejsze.
Mam nadzieję, że wszystko Ci wytłumaczyłam, a jak nie, to pytaj dalej :)
Moje problemy to nie żadne przenosiny, szkoła, wakacje czy nawet lenistwo. ;) Przez długi okres mnie nie było, a gdzie byłam - to już zachowam dla siebie, bo nie będę się tym chwalić.
UsuńChciałabym Ci powiedzieć, że Lazuro z Kronik Temnoru jest... chłopakiem. Zrobiłam ten sam błąd, kiedy pisałam ocenę jego bloga ;)
OdpowiedzUsuńW porządku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Lazuro.
PS: Co do zignorowania faktu posiadania przeze mnie męskich genitaliów - Oceniająca z Raju Ocen również uznała mnie za niewiastę... Trzykrotnie, pod rząd, zostałem wzięty za kobietę. Nie żeby mnie to bardzo bolało, ale zwyczajnie nie kumam, skąd to się bierze... -.-
OdpowiedzUsuńLazuro.
Przepraszam bardzo, ale był to błąd niezamierzony. To wina rutyny, bo rzadko kiedy mam do czynienia kiedy to chłopak piszę bloga. Jeszcze raz przepraszam i już to zmieniam.
UsuńDo mnie swego czasu zwracali się w rodzaju męskim, mimo że miałam w profilu zaznaczone, że jestem kobietą i pisałam wszystkie wypowiedzi w rodzaju żeńskim. Także ja nie wiem, czy to tak do końca założenie, że w większości przypadków dziewczyny prowadzą bloga. ^ ^
UsuńA jak już tu jestem, to zapytam przy okazji o rozdzielczość. Czy u Czekoladowej wszystkie szablony wyglądają w porządku? Bo ich wygląd zależny jest od rozdzielczości właśnie, a nie chciałabym machnąć jakiegoś wybitnie pracochłonnego szablonu, który u ciebie byłby pokrzywdzonym przez los bohomazem. : )
Nasz Kazu miał swego czasu podobny problem ^^ Bo, fakt faktem, dziewczyny częściej udzielają się na blogach, co można właśnie choćby po załogach rozmaitych ocenialni zauważyć. A ja akurat po przeczytaniu twojego zgłoszenia sobie zakodowałam, że Lazuro to facet, i jakoś mi już zostało :D
OdpowiedzUsuńA swoją drogą, jak tylko się odkopię z dłuuuuugim opowiadaniem, którego oceniam, powinnam nieco przyspieszyć tempo dodawania ocen, obiecuję.
Hm, Lazuro, czy jakbyś kiedyś powrócił do pisania tego bloga, a ja bym zdecydowała się pozostać tutaj, nie miałbyś czasem ochoty zgłosić się do mnie? :3
A tymczasem miłego wypoczynku wszystkim, ja pędzę malować pokój. Nie wiem, jak ja pomaluję te 50 m2 z górą w ciągu jednego dnia, ale cóż. Dam radę. ^^
No właśnie, na kiedy mniej więcej można liczyć na tę ocenę? Bo z powodu bardzo brzydkiego zagrania Onetu (znaczy się po wykopaniu wszystkich blogów na inny portal) poważnie zastanawiam się nad przenosinami, ale na własne śmieci - znaczy się własna domena, własna strona, jakiś łatwy w obsłudze CMS, zupełnie nowa grafika... I nie wiem, czy mogę się za to powoli zabierać, czy też czekanie jeszcze trochę potrwa.
UsuńNie potrafię ci dokładnie powiedzieć - staram się jak mogę, ale w wakacje mam jeszcze mniej czasu na zajmowanie się blogami niż w roku szkolnym. Naprawdę przepraszam za zwłokę, ale nie potrafię wchłonąć w siebie specjalnie dużo tekstu z ekranu komputera, a u ciebie jest tego, mówiąc oględnie, sporo. Myślę, że w sierpniu mi się uda ;) Jeśli chcesz, możesz przenieść się spokojnie, poprawić co uznasz za słuszne sama i zgłosić się do mnie ponownie, jeśli nie chcesz czekać, albo okazać sporą dozę cierpliwości :)
UsuńCześć. Jestem z bloga http://melodia-uczucia.blogspot.com/. Na blogu minął już miesiąc od opublikowania rozdziału, jednak z przyczyn losowych jedna z autorek nie ma możliwości opublikować kolejnego. Czy byłaby możliwość ocenienia go pomimo przeterminowanego?
OdpowiedzUsuńJesteśmy drugie w kolejce Czekoladowej.
Dzień dobry, dzień dobry. Mam pytanie, a zarazem prośbę o oceniającej o nicku Czekoladowa. Czy mogłabyś ocenić wszystkie moje posty? Przepraszam za kłopot.
OdpowiedzUsuńCzeeeeekooooolaaaadooooowaaaaa. Cześć. Pytałam cię o rozdzielczość, więc przydałaby mi się odpowiedź. Wiem, że niektórzy nie mają syndromu wiecznie włączonego laptopa jak ja, ale może przeoczyłaś też moje pytanie, więc wolę się powtórzyć.
OdpowiedzUsuńTak poza tym to będziesz musiała odezwać się do mnie na gg, bo ja lubię zamęczać zamawiających pytaniami i ogólnie spełniać ich zachcianki (lub krzyczeć, że nie da się takiego czegoś zrobić) odnośnie szablonu. : )
Jakby co 7306343.
Rozdzielczość monitora?
UsuńDobrze, może inaczej. Czy wszystkie szablony, które do tej pory stworzyłam, wyświetlają się u ciebie/was równo?
OdpowiedzUsuńU mnie tak. :)
UsuńU mnie też
Usuń